W kontraście do poprzedniego wpisu zobaczcie teledysk Ortegi, który bez wielkiego wkładu finansowego wygląda o niebo lepiej jak małpowanie na ekranie. Czyż nie? No a co do samego kawałka to utwierdził mnie tylko w tym, że dobrze zrobiłem składając zamówienie na "Lavoramę" w Asfaltshopie. Poczekam z miesiąc na moją paczuszkę, ale czuję, że jej zawartość to zrekompensuje. Klip:
1 tydzień temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz