wtorek, 23 marca 2010

Enson - Nie nagram na ciebie featu (diss)


Jakiś Tomb, chujwieskąd nagrał diss na Ensona, a ten postanowił odpowiedzieć. Nie mogę pojąć jak jakiś noname może startować do jednego z lepszych bitewnych MC w kraju?! No nie mieści mi się to w głowie, kurwa! Z resztą chuj z tym, bo Eno odjebał typa i koniec kropka. Sam kawałek świetny, gry słowne na poziomie, flow ekstra, a w szczególności kiedy Eno jedzie w stylu Big Puna, pod koniec, łooo masakra! Koniec beefu.

Łapcie odsłuch i download:

TUTAJ-KLIKNIJ-ZIOMKU

PS. Przepraszam za moje lenistwo po raz 53242421. ;)

środa, 10 marca 2010

Mil Mnóstwo - Chomik wypchany papierkami od gum do żucia (2005)



Tracklista:
01.Talent
02.Herbata z hancocka
03.Walentynki (brecht skit)
04.Na rzycie (feat. OSTR)
05.Nie słuchaj (feat. Zeto)
06.Łabędź (skit)
07.Herbata z hancocka (rmx)
08.Wata cukrowa

2005 rok to bardzo dobry rok dla polskiego podziemia - Smarki, Jobix, Kaer/Holdcut no i m.in. Mil Mnóstwo, żeby wymienić te płyty, które opisałem na blogu. "Chomik..." klasykiem nie został jak "Najebawszy EP", ale wpisał Mil Mnóstwo na listę czołowych składów w undergroundzie.

Ceka i CNT na pewno nie są kopiami innych raperów, wystarczy przesłuchać pierwszy lepszy numer, żeby wyczuć ten "chomikowy" klimat. Chłopaki mają swój sposób na rap i to słychać w każdym tracku czy przezabawnych skitach. Połowę numerów wyprodukował nieznany do teraz Fell-to, dwa Ceka, a po jednym Aes i O.S.T.R., który z resztą udziela się również wokalnie. Udział Adama na niezależnej produkcji nieznanego prędzej składu prawdopodobnie zachęcił mnie do sprawdzenia "Chomika...". Mimo upływu kilku lat od premiery, kawałki nadal brzmią fresh i bujają banią jak należy, raperzy świetnie na nich brzmią, więc te 23 minuty z małym futrzakiem wypchanym papierkami od gum do żucia mija bardzo przyjemnie i szybko.

OCENA: 4


POBIERZ

poniedziałek, 8 marca 2010

Yo!

Ostatni wpis pojawił się dosyć dawno temu, a że mam jakieś stałe grono czytelników (pozdrawiam!) to wypada dać znać, że żyję, ale ostry zapierdol w robocie powoduje brak chęci, żeby pisać o muzyce. Niestety, tak też bywa, ale bez obaw, to tylko przejściowy stan. Przez najbliższy miesiąc częstotliwość wpisów spadnie, bo nie chcę nic na siłę robić.

Mam nadzieję, że po wszystkim będę miał więcej czasu na pisanie. Póki co wciąż zagłębiam się w rapy z USA, bo nie znam całej klasyki, a to podstawa jeśli bierzemy się za blogi jak ten. Frajda niesamowita przy odsłuchach tych wszystkich płyt, nawet jeśli to tylko mp3... Polecam!

Pewnie nie wszyscy wiedzą, że Krzysztof Kawalec a.k.a. Łukasz Górski a.k.a. CNT (Mil Mnóstwo) jest managerem Restauracji Pizzerii "Wenecja PL" w Zduńskiej Woli. No, ja też byłem nieco zaskoczony, ale po kilku rozmowach internetowych widać, że to ogarnięty typ. Niedawno ukazał się z nim wywiad, do przeczytania tutaj. Możliwe, że sam przeprowadzę kiedyś trochę dłuższą rozmowę z Górskim. Nic jednak nie obiecuję i nie zapowiadam, bo o jednym wywiadzie wspomniałem i niestety musi poczekać. W środku tygodnia powinienem za to znaleźć trochę czasu, by przedstawić debiut Mil Mnóstwo.

PS. Z okazji dnia kobiet życzę Wam moje drogie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!! :)