
Chudini to raper mało charakterystyczny, bezjajeczny wręcz. Nic, po prostu NIC go nie wyróżnia z tłumu tych przeciętnych raperów gnijących w podziemiu. Słaby głos, zamulające flow i średnie teksty. Jak na 7 nielegali to za mało, żeby nazwać go dobrym.
Singiel jest tylko potwierdzeniem tych słów, a znalazł się tu ze względu na niezły featuring Mielzkiego. Na dwa przesłuchania max.
Tutaj można pobrać.
Pierdolisz tam.Koniec.
OdpowiedzUsuń😐
OdpowiedzUsuń